Przekazanie zuchów

Pewnego pięknego, słonecznego, wrześniowego (20/09/2003) poranka zebraliśmy nasze najstarsze zuchy i pomyśleliśmy sobie że już się trochę zestarzały i przydałoby się ich przede legować do jakiejś innej grupy przynależącej do ZHP.
Relację z tej akcji możesz przeczytać tutaj.



..




..




..




..




..




..




..




..




..




..




..




..




..




..




..




..




..




..




..




..

Przekazanie zuchów

(…)Pewnego pięknego, słonecznego, wrześniowego (20/09/2003) poranka zebraliśmy nasze najstarsze zuchy i pomyśleliśmy sobie że już się trochę zestarzały i przydałoby się ich przede legować do jakiejś innej grupy przynależącej do ZHP(…).


Więcej zdjęć

A wyglądało to PI razy drzwi tak:
Zadzwoniliśmy po Mirka – drużynowego 5DH „Leśni” zwołaliśmy ekipę z tejże drużyny i obmyśliliśmy sobie szybciutko o co by tu niby miało chodzić. No i stanęło na tym że zrobimy taką grę, na której miałoby się okazać czy zuchy nadawałyby się na harcerzy (rzecz jasna, nie było takiej ewentualności że zuchy mogłoby się nie nadawać). I wreszcie w tą wymarzoną od dwóch lat sobotę spotkaliśmy się wszyscy razem tzn. harcerze (z piątej) i zuchy (z piątej). Na początku, czekając na zuchy omawialiśmy do końca szczegóły przekazania.
Co prawda wystąpiły pewne zakręty życiowe w formie kiepskiego zorganizowania się i wzięcia wreszcie do porządnej roboty, ale to minęło, przecież to jest nasza drużyna która zawsze wie co, kiedy i jak… „EJ, LUDZIE, UWAGA! ZUCHY JUŻ PRZYSZŁY!” Po tych słowach atmosfera pracy aż zawrzała. „NO CHODŻCIE JUŻ NA PUNKTY GRY! ZACZYNAMY!”


Więcej zdjęć

No i zaczęliśmy. Zrobiliśmy dla zuchów zbiórkę w szeregu. Karolina Ś. i Mirek G. wygłosili przemówienie do zuchów (tara rara..). Następnie podzieliliśmy zuchy na małe grupki i poszliśmy z nimi w stronę przyszkolnego lasu. Tam Marta K. wypuszczała zuchy patrolami na punkty naszej gry.

A punkty były takie:

1. Historia drużyny i skrótowy opis jej działania. Mogę wam nawet wyrecytować tę historię „Historia naszej drużyny sięga co najmniej roku 1982 kiedy to druh komendant szczepu druh Maciej Chrulski podpisał rozkaz w którym nasza drużyna otrzymała barwy i numer. Od tamtej pory nasza drużyna rozwija się dzielnie i prężnie”. Pogadankę na tym punkcie przeprowadziła Patrycja Z. i Ola W.

2. Prawo harcerskie. Zuchy miały sobie wylosować jeden punkt prawa i przedstawić go za pomocą pantomimy. Jak możecie się domyślać wystąpiły pewne problemy z 3 pkt. „na SŁOWIE harcerza polegaj jak na Zawiszy” tym punktem zajęli się Łukasz P. oraz Piotr B.

3. Mundur. Zuchy uczyły się składu uniformu harcerskiego. A potem oczywiście same miały się poprawnie w niego odziać. Piotr J.(Jagood) i Wiktoria M.(mała Koza)


Więcej zdjęć

4. Sprawność fizyczna. Oceny z W-Fu potwierdził Kuba Z.(Wywłok) z pomocą
Janka K.(Kostrzew).

5. Macanie przedmiotów. Zuchy miały zasłonięte oczy i miały zgadnąć jakie przedmioty zostają im podawane do rąk. Te przedmioty były oczywiście związane z naszą drużyną i ogólnie z harcerstwem. Magda T. Andrzej P.(Prokopek)

6. Podążanie za głosem Mikołaja F.
Zuchy sobie genialnie poradziły na każdym punkcie. Na końcu tego testu było wspólne obrzędowe ognisko na którym nie brakowało śmiechu.
No i to chiba wszystko.

Karolina Grodzka