Ostatnie westchnienia Marzanny (2004)

Wiosenny nastrój dopadł mnie już w czasie przygotowań.
Co mnie skłoniło do tego, aby się w to zaangażować(?) Już nie pamiętam, ale nie żałuję swojej decyzji. Czytaj dalej….



Marzanna się broniła i nie obyło się bez ofiar…



… w tym parku Marzanna wydobyła z siebie ostatnie romantyczne tchnienie…



… niektóre gry były brutalne…



…przed ostateczną rozgrywką trzeba sie posilić…



…się posilić…



…się posilić…



…się posilić…



…Ty tez myślisz, że Dąbros został tu doklejony później?…



… czy wszystko idzie zgodnie z planem?…



… czy ja nie zostawiłam w domu włączopnego żelazka?…



… Marzanna do obrony użyła gazów bojowych.Na szczęście na to byliśmy przygotowani…



… ta kiełbasa już powinna być gotowa…



… nie moge już patrzeć na tą Zimę…



… rozpali się czy nie?…



…rozpali…



…mianowanie strażnika ognia…



… osoby w wieku poniżej 16 lat prosimy o szybkie przewinięcie do następnego zdjęcia…



… a przy ognisku…



…jak to przy ognisku – zabawa…



… portret pamięciowy Marzanny…



…ktokolwiek widział, ktokolwiek wie…



… rekonsrukcja głównego podejrzanego…



… okazała sie jedynym rozwiązaniem…



… problemu jego nieobecności…



… potrzeba jeszcze trochę słomy – czy może ktoś wyjąć z butów?…



… ale śmieszne z tymi butami…



…czy ja wiem? nas to nie śmieszy…



… odtworzona z portretu pamięciowego…



…Marzanna wyglądała tak…



…mniej więcej oczywiście…



…świadkowie na wizji lokalnej…



…Marzanna chodziła lekko ugieta w nogach, o mniej wiecej tak jak my teraz…



…Wiosna! Cieplejszy wieje wiatr!…



…wobec braku chęci do współpracy…



… nie pozostało nam nic innego…



… jak pożegnać (bez żalu) Marzannę…



… aż do następnego roku!! Finito.




Aneks: a tak to wyglądało 2 tyg. potem.

P.S. Sprawdź jak bawiliśmy się rok temu.