L10/03 – 14/11/03

Józefów 14.11.03

Związek Harcerstwa Polskiego
Hufiec Otwock
Drużynowa 3 DH „Zawiszacy”


Rozkaz L10/03

Chciałabym powitać serdecznie naszego gościa dh. Marka Sierpińskiego i podziękować gorąco za przyjęcie zaproszenia.

2.1 Na wniosek rady drużyny dopuszczam do złożenia przyżeczenia harcerskiego dh

Iwonkę Pijanowską
Martę Szczybelską
Kasie Ciborowską
Julię Lipecki
Zosię Tetelewską

CZUWAJ!
Pwd. Ilona Falińska HR

L9/03 – 14/11/2003

Józefów 14.11.03

Związek Harcerstwa Polskiego
Hufiec Otwock
Drużynowa 3 DH „Zawiszacy”


Rozkaz L9/03

Chciałabym powitać serdecznie naszego gościa dh. Marka Sierpińskiego i podziękować gorąco za przyjęcie zaproszenia.

5. Sprawy różne

Otwieram próbę na odkrywce dh Adrianowi Beredzie

CZUWAJ!
Pwd. Ilona Falińska HR

L8/03 – 30/10/03

Józefów 30.10.03

Związek Harcerstwa Polskiego
Hufiec Otwock
Drużynowa 3 DH „Zawiszacy”


Rozkaz L8/03

2. Uchwały

2.2 Zwolnienia

2.2.1 Zwalniam z funkcji zastepowego dh. Mateusza Marczaka, oraz dh Monikę Smokowską

2.3 Mianowania

2.3.1 Mianuję zastępowym dh. Agnieszkę Fischer, dh. Martę Szczybelską, dh Piotrka Książka, dh Adriana Beredę.
2.3.2 Mianuję opiekunem apteczki dh Piotrka Książka.
2.3.3 Mianuję kwatermistrzem drużyny dh Macieja Szczybelskiego.

2.4 Zatwierdzenie składu rady drużyny, skladu zastępów
2.4.1 Zatwierdzam sklady nowych zastępów

Anielskie diabły
Agnieszka Fischer – zastępowa
Zosia Tetelewska
Ola Bradel

Szalone Orły

Weronika Piórkowska – zastępowa
Zuzanna Ostrzeszewicz
Julia Lipecki
Marta Jedynak
Natalia Majda
Magda Ochnio

Pustynne Rozbujniczki

Marta Szczybelska – zastępowa
Ola Milczarek
Ania Milczarek
Patrycja Paziewska
Chłopcy z Placu Broni

Adrian Bereda – zastepowy
Jakub Milczrek
Maciek Szczybelski
Maksym Sieriński
Adam Bronicki

BSE

Piotr Książek – zastępowy
Mateusz Marczak
Michał Spociński
Piotr Bronicki

2.4.2 Zatwierdzam skład grupy kwatermistrzowskiej

Maciej Szczybelski – kwatermistrz
Adam Bronicki
Iwona Pijanowska
Kasia Ciborowska

5. Sprawy różne

Na wniosek rady drużyny przyznaje sprawność:
recytatora dh. Piotrkowi i Adamowi Bronickiemu
przyjaciela lasu dh Magdalenie Szczybelskiej
przyrodnika dh. Katarzynie Miszkurce

CZUWAJ!
Pwd. Ilona Falińska HR

Postać miesiąca 05/2004

Przygoda Oli z harcerstwem zaczyna się w drużynie 69 DW, tzn. od marca 2003. Jest z nami od momentu jej założenia. Od samego początku bardzo wyróżniała się na tle całej drużyny. Nie bała się podejmować nawet bardzo trudnych zadań wymagających dużego wkładu pracy i poświęcenia czasu.

Podejmując się jakiegoś zadania nigdy nie zapomina o innych rzeczach i bardzo rozważnie wszystko planuje, aby nie zaniedbywać innych obowiązków, np. szkoły. Wszystkie powierzone jej zadania wypełnia sumiennie i nienagannie. Ola jest osobą zdyscyplinowaną i punktualną czego brakuje wielu osobą z naszego hufca. Bardzo istotną sprawą jest to, że cała praca jaką wykonuje przynosi jej satysfakcję i motywuje do dalszego działania. W wędrownictwie jest to bardzo pożądana cecha.

Największym zainteresowaniem druhny Oli Konkraciuik jest fotografia. Jest członkiem koła fotograficzne w MDK-u w Otwocku, co automatycznie sprawiło, że jest naszym nadwornym fotografem. Jej zdjęcia to nie są zwykłe fotosy pstrykniete “małpą” (aparat kompaktowy) tylko bardzo dobrze wykonane fotografie. Widać w nich dużą wiedzę o fotografii popartą dużą praktyką.

Ostatnimi czasy Ola zdobyła, nie małym wysiłkiem, Brązową Odznakę Ratownika Medycznego. Ale na tym się nie zakończyła jej przygoda z ratownictwem medycznym – przystąpiła do HGR Otwock i tam ma zamiar wykorzystywać umiejętności zdobyte na kursie, jak również zdobywać nowe.

W czerwcu odbędzie się BORM organizowany przez naszą drużynę. Głównodowodzącą w przygotowaniach do tego kursu jest właśnie Ola. Zadanie jest o tyle trudne, ponieważ jest to już sam koniec roku szkolnego, a przygotowania wymagają dużego nakładu pracy i dobrej organizacji pracy. Żeby z jednej strony nie zaniedbać obowiązków szkolnych, a z drugiej właściwie przygotować kurs.

Wydaje mi się (i pewnie nie tylko mi), że druhna Olga może być wzorem do naśladowania dla wielu harcerzy, a zwłaszcza wędrowników, których w naszym hufcu przybywa.

Jasiek Wojciechowski
Drużynowy 69 DW

Pan Klex

1 zbiórka: WPROWADZENIE W TEMATYKĘ

1.Obrzędowe rozpoczęcie

2. Gawęda- projekcja filmu pt. „Akademia Pana Klexa”

3. Konkurs wiedzy o filmie- czy zuchy oby na pewno cos zapamiętały…

4. Krąg rady + podjęcie decyzji o zdobywaniu sprawności „Pan Klex”

5. Obrzęd zakończenia i okrzyk:

Bajki- lubimy

Baśnie- wyśnimy

Z Klexem w świat ten wyruszymy

2 zbiórka: WYPRAWA DO AKADEMII PANA KLEXA

Na dworze

1. Obrzędowe rozpoczęcie zbiórki. Rozkaz o otwarciu próby na sprawność Pana Klexa. Okrzyk (Bajki- lubimy Baśnie- wyśnimy Z Klexem w świat ten wyruszymy). Rozdanie piegów.

2. Gawęda- wprowadzenie do lekcji w akademii Klexa:
A i oto opowieść jednego z uczniów Pana Klexa, opisuje on, jak wyglądał wczorajszy dzień w akademii…
Otóż wczoraj pierwsza lekcja była to lekcja kleksografii. Naukę tę wymyślił pan Kleks, abyśmy wiedzieli, jak trzeba obchodzić się z atramentem.
Kleksografia polega na tym, że na arkuszu papieru robi się kilka dużych kleksów, po czym arkusz składa się na pół i kleksy rozmazują się po papierze, przybierając kształty rozmaitych figur, zwierząt i postaci.
Po lekcji kleksografii zabraliśmy się do przędzenia liter. Zauważyliście pewno wszyscy, że drukowane litery w książkach składają się z czarnych niteczek, posplatanych w najrozmaitszy sposób. Pan Kleks nauczył nas rozplątywać litery, rozplatać poszczególne małe niteczki i łączyć je w jedną długą nitkę, którą następnie nawija się na szpulkę. W ten sposób nawinęliśmy już na szpulki mnóstwo książek z biblioteki pana Kleksa, tak że na półkach zostały tylko puste stronice, bez liter. Z jednej książki można otrzymać siedem, a czasem nawet osiem dużych szpulek czarnych nici, na których pan Kleks następnie wiąże supełki. Jest to największa pasja Pana Kleksa. Potrafi całymi godzinami siedzieć w fotelu albo w powietrzu i wiązać supełki.

W szkole:

3. Gry i ćwiczenia: Zuchy idąc za literkami „A” docierają do drzwi z napisem Akademia Pana Klexa. Tam czeka na nich pan Klex i Szpak Mateusz z dzwoneczkiem, (który będzie oznaczał koniec jednych i początek następnych zajęć)

4. Lekcja KLEXOGRAFII (opis jest w gawędzie)

5. Lekcja MUZYKOLOGII: Zuchy uczą się piosenki „Witajcie w naszej bajce”

Witajcie w naszej bajce
Słoń zagra na fujarce
Pinokio nam zaśpiewa
Zatańczą wkoło drzewa

Tu wszystko jest możliwe
Zwierzęta są szczęśliwe
A dzieci- wiem coś o tym
Latają samolotem

Nikt tutaj nie zna chłodu
Nikt tu nie czuje głodu
I nawet ja nie kłamię
Nikt się nie skarży mamie

Na dworze:

6. Lekcja BAŃKOLOGII: Wcześniej przygotowujemy „roztwór do produkcji baniek”. Zuchy otrzymują kubeczki i słomki do bańkowych zawodów (konkurs na największą bańkę) nie zapomnijcie o nagrodach…

7. Lekcja SPORTOLOGII: do dwóch baloników wlewamy po 2 łyżki wody. Związujemy baloniki i w ten sposób tworzymy podwójna piłkę. Gramy z zuchami w siatkówkę… Ale uwaga: Piłka parzy!!!

W szkole:

8. Lekcja KUCHARZENIOLOGII: przygotowujemy rysunek- przepis przyrządzania „kanapek z klexem”. Zuchy z naszą pomocą na podstawie przepisu, mają za zadanie przygotować kanapki.

9. Piosenka „Witajcie w naszej bajce”

10. Konsumpcja kanapek przygotowanych przez zuchy

11. Krąg rady

12. Obrzęd zakończenia

3 zbiórka: W AKADEMII- CZĘŚĆ DRUGA

Zbiórka jest przeprowadzana na dworze

1. Wchodzi Pan Klex i zaczynamy: Obrzędowe rozpoczęcie zbiórki. Okrzyk. Przyznanie piegów.

2. Rozpalenie kominka + piosenka „Witajcie w naszej bajce”

3. Gawęda- Pan Klex opowiada o lekcjach, jakie dziś będą przeprowadzone

4. Lekcja BAJKOLOGII: Zuchy odgadują zagadki dotyczące bajek i ich bohaterów

5. Lekcja GEOGRAFII:

*mecz piłki nożnej- zuch kopiący piłkę musi podać jakąś nazwę geograficzną

6. Lekcja TAŃCA: zuchy w grupach uczą się piosenki „Kaczka Dziwaczka”, układają do niej pląs
KACZKA-DZIWACZKA
Nad rzeczką opodal krzaczka
Mieszkała kaczka-dziwaczka,
Lecz zamiast trzymać się rzeczki
Robiła piesze wycieczki.
Raz poszła więc do fryzjera:
„Poproszę o kilo sera!”
Tuż obok była apteka:
„Poproszę mleka pięć deka.”
Z apteki poszła do praczki
Kupować pocztowe znaczki.
Gryzły się kaczki okropnie:
„A niech tę kaczkę gęś kopnie!”
Znosiła jaja na twardo
I miała czubek z kokardą,
A przy tym, na przekór kaczkom,
Czesała się wykałaczką.
Kupiła raz maczku paczkę,
By pisać list drobnym maczkiem.
Zjadając tasiemkę starą
Mówiła, że to makaron,
A gdy połknęła dwa złote,
Mówiła, że odda potem.
Martwiły się inne kaczki:
„Co będzie z takiej dziwaczki?”
Aż wreszcie znalazł się kupiec:
„Na obiad można ją upiec!”
Pan kucharz kaczkę starannie
Piekł, jak należy, w brytfannie,
Lecz zdębiał obiad podając,
Bo z kaczki zrobił się zając,
W dodatku cały w buraczkach. Taka to była dziwaczka!

7. Przedstawienie pląsów „Kaczka dziwaczka”

8. Przyznanie nagród za najlepszy pląs.

9. Lekcja LITEROGII: Pan Klex wymienia literę i każda szóstka (grupa) stara się z siebie ułożyć tą literę.

10. Lekcja PRZĘDZENIOLOGII LITER:
Opis:
Po lekcji kleksografii zabraliśmy się do przędzenia liter. Zauważyliście pewno wszyscy, że drukowane litery w książkach składają się z czarnych niteczek, posplatanych w najrozmaitszy sposób. Pan Kleks nauczył nas rozplątywać litery, rozplatać poszczególne małe niteczki i łączyć je w jedną długą nitkę, którą następnie nawija się na szpulkę. W ten sposób nawinęliśmy już na szpulki mnóstwo książek z biblioteki pana Kleksa, tak że na półkach zostały tylko puste stronice, bez liter. Z jednej książki można otrzymać siedem, a czasem nawet osiem dużych szpulek czarnych nici, na których pan Kleks następnie wiąże supełki. Jest to największa pasja Pana Kleksa. Potrafi całymi godzinami siedzieć w fotelu albo w powietrzu i wiązać supełki.
To znaczy: wiążemy supełki (na czas, kto nawiąże jak najwięcej supełków, to na jego cześć wznosimy okrzyk)

11. Krąg rady

12. Obrzędowe zakończenie

4 Zbiórka” SZUKAMY GUZIKA SZPAKA MATEUSZA

Cała zbiórka jest przeprowadzana na dworze.

1. Obrzęd rozpoczęcia. Przyznanie piegów. Okrzyk. Poznanie szpaka Mateusza.

2. Gawęda: Szpak Mateusz opowiada swoja historię. Prosi zuchy o pomoc w szukaniu zagubionego guzika z jego czapeczki.
Mateusz właściwie nie jest szpakiem, lecz księciem. Urodził się jako jedyny syn i następca potężnego króla. Wychowywał się w wielkim luksusie i przyzwyczajony był do wszelkich wygód. Książę już od najmłodszych lat odznaczał się zamiłowaniem do konnej jazdy i polowania. Posiadał własną stajnię, a w niej ponad sto dwadzieścia wierzchowców Miał również osobistą zbrojownię, w której były strzelby specjalnie dostosowane do jego wzrostu.
Siedmioletni królewicz rozpoczął naukę u największych mędrców w państwie. Był bardzo zdolny, ale jego uwagę rozpraszały myśli o koniach i dlatego niczego nie mógł się nauczyć. Król, po konsultacji z lekarzami, zabronił mu dosiadać konia. Zakaz ten miał obowiązywać do dnia, w którym następca skończy czternaście lat. Chłopiec bardzo posmutniał. Nocami przez sen zdarzało mu się wykrzykiwać imiona swych ulubionych rumaków. Najbardziej tęsknił za swoim ulubieńcem rumakiem o imieniu Ali Baba. Pewnej nocy obudziło go rżenie. Okazało się, ze pod oknem stoi jego wierzchowiec – Ali Baba. Uradowany książę, zapominając o zakazach ojca, wyskoczył przez okno, dosiadł rumaka i pomknął w kierunku lasu. Upojony jazdą nie zauważył niepokoju Ali Baby. Nagle na leśnej drodze zobaczył ogromnego wilka. Próby odstraszenia go nie dały rezultatu więc książę strzelił. Kiedy zsiadł z konia, aby obejrzeć ofiarę wilk resztkami sił wbił kły w nogę chłopca. Przestraszony książę prędko wrócił do pałacu. W pałacu nikt nie zauważył jego nieobecności i gdy nazajutrz okazało się, ze rana krwawi, nikt nie wiedział, co jest tego powodem.
Skaleczenie było bardzo groźne i żaden lekarz nie potrafił zatamować uchodzącej krwi. Na dwór przybyło wielu medyków, liczących na nagrodę wyznaczoną przez króla jednak leki były nieskuteczne. Mały książę słabł coraz bardziej i kiedy stracono nadzieję na uratowanie go, niespodziewanie zjawił się chiński mędrzec. Doktor Paj-Chi-Wo swoim oddechem uleczył chłopca. Potem, w osobistej rozmowie z księciem, powiedział mu, ze wie jak powstała rana. Oznajmił również, ze zabity wilk był królem wilków. Dodał też że to pierwszy król, który zginął z ręki człowieka. Mędrzec ostrzegł księcia przed spodziewaną zemstą, bo wilki zawsze mszczą się i to w okrutny sposób. Aby ochronić chłopca na przyszłość, doktor ofiarował mu czapkę bogdychanów – własność ostatniego cesarza chińskiego. W razie niebezpieczeństwa za jej pomocą książę może zmienić się w co tylko zechce. Po przygodzie w lesie książę stracił zainteresowanie jazdą konną. Uczył się i podróżował. Jednakle przez cały czas groźba zemsty wilków nie dawała mu spokoju.
Kilka lat później w państwie zaczęły dziać się straszne rzeczy. Wilki pustoszyły kraj i porywały ludzi oraz zwierzęta. Broniono się. Rozkładano truciznę i pułapki, lecz to wszystko nie wystarczyło. Wilków było coraz więcej i w państwie zapanował głód. Nadszedł dzień, w którym zaatakowana została stolica. Książę miał wtedy 14 lat i razem z innymi próbował bronić pałacu. Nie udało się i wszyscy zginęli. Chłopiec ocalał tylko dlatego, ze został przywalony połamanymi sprzętami. Gdy się ocknął, włożył czapkę doktora Paj-Chi-Wo i zamienił się w ptaka. Był tylko jeden problem przy czapce nie było guzika i książę nie mógł znowu zmienić się w człowieka. Zresztą guzik nie odnalazł się on do tej pory i dlatego książę wciąż jest szpakiem.
Książę widział zagładę Swojego królestwa, ale nic na to nie mógł poradzić. Poleciał więc do swoich czterech sióstr, z których każda była królową. One jednak nie zrozumiały jego mowy i potraktowały go jak zwykłego szpaka. Potem zamknięto go w klatce. Przekazywano go sobie z rąk do rąk, aż w końcu, na targu w Salamance, kupił go cudzoziemski uczony – Ambroży Kleks.

3. Gry i ćwiczenia: Zuchy idąc po śladach (np. po rozłożonych bibułach) wykonują kolejno napotkane zadania. Za każde prawidłowo wykonane zadanie otrzymują fragment wielkiego tekturowego guzika. Ale że to są części właśnie guzika, dowiedzą się dopiero na końcu trasy.
Zadania:
· każdy zuch musi przyszyć guzik.

· zbieranie rozsypanych na pewnym obszarze guzików

· guzikowy okrzyk- zuchy mają za zadanie wymyślić jakiś okrzyk związany z guzikiem

Wędrówce towarzyszy szpak Mateusz, który przegląda wszystkie guziki i stwierdza, że żaden z nich nie jest tym z jego czapeczki. Po zebraniu i sklejeniu wszystkich puzzli- guzików Mateusz stwierdza, że to jest właśnie jego guzik.

4. Krąg rady

5. Zakończenie zbiórki

5 Zbiórka: ZALICZENIE SPRAWNOŚCI

1. Obrzędowe rozpoczęcie. Przyznanie piegów. Rozkaz, że przygoda z Panem Klexem dobiega końca. Okrzyk.

2. Rozpalenie kominka i piosenka „witajcie w naszej bajce”

3. Wchodzi Pan Klex i opowiada zuchom historię o Święcie Akademii (coś improwizuje… J)

4. Gry i ćwiczenia: (pan Klex bawi się razem z zuchami)

· wiązanie supełków na nitkach

· wycinanie dziur i dziurek (w gazetach, tak powstaną serwtki)

5. Zabawa „co by było gdyby”. Zadajemy zuchom w dość szybkim tempie różne pytania, a zuchy muszą na nie odpowiedzieć (szybko!!!). Np.:, co by było gdyby padał zielony deszcz?

6. Zuchowy teatr. Zuchy przygotowują role, kostiumy, scenę itd… Przedstawimy HARCERZOM historię pana Klexa. Może to być np. historia o szpaku Mateuszu. Pan Klex będzie komentował pracę zuchów, pomagał im oraz robił zdjęcia. A my- pozostali cały czas będziemy pomagali zuchom.

7. Próba generalna.

9. Przedstawienie dla harcerzy i rodziców

10. Obrzęd zakończenia. Krąg parady i przyznanie sprawności.

MTO 2004 (Scautus silvestris)

Manewry Techniczno Obronne. Radom 2004.



Oto krótka opowieść o gatunku Harcerz Leśny (Scautus silvestris)



Może niektóre fakty się tu nie łączą.



Ale będziemy starać się gasić wszelkie niepokoje



Wspólnymi siłami jakoś zbierzemy wszystko do kupy.



Do dzieła!!!



Ich kończyny przednie są dłuższe niż tylne i często podpierają się nimi przy poruszaniu.



Mogą jednak chodzić całkiem wyprostowane, np. kiedy niosą coś w rękach.



Miewają złe i lepsze nastroje, czują i rozumieją.



Ruchliwe osobniki uwielbiają zbierać patyczki.



Młode samce poruszają się grupami.



Młode sylwetką przypominają pierwotne istoty ludzkie.



Ich zachowania są bliskie ludzkim pojęciom miłości, poświęcenia, współczucia.



Są to cechy prowadzące do zachowań altruistycznych.



Wycinanie lasów, zakaźne choroby roznoszone przez ludzi, na które łatwo zapadają, zredukowały znacznie ich liczebność.



Stado spędza ok. 6-8 godzin w ciągu dnia na poszukiwaniu pożywienia, podczas spoczynku osobniki młode spędzają czas na zabawie, dorosłe zajmują się sobą, m.in. czyszcząc sobie wzajemnie sierść.



Wieczorem budują gniazda, w których spędzają noc.



Żyją w stadach złożonych z kilku lub kilkunastu osobników.



Gatunek odkryty dopiero w 1928 roku, zamieszkujący lasy pierwotne o stabilnym (???), wilgotnym (!!!) klimacie.



Pożywienie stanowi gł. pokarm roślinny (?!)



owoce, nasiona, pędy i kwiatostany, liście, kora, (?!)



a także bezkręgowce, drobne kręgowce, (?!)



jaja ptaków. (?!)



Spośród wszystkich małp człekokształtnych wykazuje najbliższe powinowactwo z człowiekiem



Potrafią używać narzędzi, rozwiązywać problemy.



Przewodnikiem stada jest największy i najsilniejszy samiec (?), który często akcentuje swoją pozycję w hierarchii stada gwałtownymi ruchami stanowiącymi rodzaj tańca i głośnymi okrzykami.



Kończyny stosunkowo długie, rozpiętość ramion 90-100 cm, smukła sylwetka, twarz ciemna, wargi czerwonawe, podbródek i powieki jasne, gęste, długie bokobrody, sierść czarna.



Rano żeruje, w południe drzemie, po południu ponownie szuka pożywienia. Dla uczonych było wielkim zaskoczeniem odkrycie, że nie bronią przed sobą na wzajem zdobytego łupu tak jak inne drapieżniki, lecz że się nim dzielą. Każdy członek stada, nawet niebiorący udziału w polowaniu może zabrać swoją część zdobyczy. Nigdy nie zaobserwowano by jakiś osobnik sam zjadł swoją zdobycz, jeśli obok znajdowały się jakieś inne.



Jest gatunkiem zagrożonym wyginięciem, ujętym w wykazie gatunków Czerwonej Listy IUCN (Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody). Chrońmy Harcerza Leśnego!

Foto: XYZ, komentarze: Marek Rudnicki

Hej wędrownicy!

Z„Nie każde złoto jasno błyszczy,
Nie każdy błądzi, kto wędruje,
Nie każdą siłę starość zniszczy.
Korzeni w głębi lód nie skuje,
Z popiołów strzelą znów ogniska,
I mrok rozświetlą błyskawice.
Złamany miecz swą moc odzyska,
Król tułacz wróci na stolicę”

Zapraszamy na WARSZTATY KADRY WĘDROWNICZEJ
„Pod Rozbrykanym Kucykiem”
4 – 6 VI 2004
Hufiec Warszawa Praga Południe
Hufiec Otwock

Zaczynamy w najbliższy piątek, punktualnie o 19.00 w Jędrusiu, kończymy ok. 12.00 w niedzielę.



Komendant warsztatów: phm. Jerzy Lis (brązowa OKK)
Zastępcy: phm. Lidia Jóźwiak HR
pwd. Michał Łabudzki

Cel: zapoznanie z podstawami obowiązującej metodyki wędrowniczej funkcyjnych pracujących z wędrownikami

Uczestnicy:
– drużynowi drużyn wędrowniczych,
– inni instruktorzy pracujący (lub zamierzający pracować) z wędrownikami

Miejsce: Ośrodek Szkolno – Wychowawczy nr 4 „Jędruś”, 05-410 Józefów, ul. Główna 10

Koszt: 35 zł (w tym pełne wyżywienie, nocleg, ubezpieczenie)

Zgłoszenia na załączonym formularzu wraz z opłatą
osób z Hufca Warszawa Praga Południe do phm. Lidii Jóżwiak HR (tel. 0-501-983-690)
osób z Hufca Otwock podczas każdego dyżuru (779 23 73)

KSI – Z ostatniej chwili…

Przepraszamy bardzo wszystkich zainteresowanych, ale w związku z okresowymi problemami czasowymi musieliśmy przenieść najbliższe spotkanie komisji z czwartku 29.04 na najbliższą środę tj 28.04 godz. 19.00.
Przepraszamy za zamieszanie i zapraszamy na spotkanie
Wasza KSI

Nasi ludzie w Chorągwi

25 kwietnia 2004 roku odbył się Zjazd Chorągwi Stołecznej ZHP.
Na Zjeździe członkiem Komendy Chorągwi wybrany został druh Tomek Grodzki (Komendant Hufca Otwock).
Dostał 67 głosów na 70 głosujących osób.
Tomek będzie zajmował się kształtowaniem wizerunku Chorągwi Stołecznej. Natomiast do Sądu Harcerskiego Chorągwi wybrana została druhna Ula Bugaj. Obojgu gratulujemy i życzymy wielu sukcesów.

Forum Delegatow na Zjazd Chorągwi:
http://hau.home.pl/delegaci

Ponad 80 delegatów z 30 hufców chorągwi przyjęło sprawozdania komendanta
i komendy chorągwi, komisji rewizyjnej i sądu harcerskiego. Uczestnicy zjazdu dopytywali ustępującego komendanta i komisję rewizyjną
m.in. o niepłacone składki harcerskie, dociekali zasadności umarzania wierzytelności niektórych hufców, pytali też o budowę na terenie
należącym do chorągwi przy ul. Piaskowej. Komendant próbował rozwiewać
wątpliwości co do możliwości przejęcia tego majątku w przyszłości przez Główną Kwaterę. Kontrowersje wzbudził fakt, że mimo stosunkowo
niskiej oceny komendanta i komendy komisja rewizyjna wnioskowała o udzielenie im
absolutorium. Ostatecznie delegaci przychylili się do tego wniosku i udzielili absolutorium ustępującemu komendantowi i komendzie. Dh hm.
Waldemar Kowalczyk ponownie kandydował na funkcję komendanta chorągwi i został wybrany 52 głosami.

Do Komisji Rewizyjnej Chorągwi Stołecznej kandydowało 11 instruktorów, którzy otrzymali następującą liczbę głosów:
hm. Rafał Bednarczyk (Mokotów) – 46
J. Brutkowski – 55
phm. Maciej Głowicki (Centrum) – 47
hm. Janusz Gzyl (Praga Południe) – 35
hm. Dariusz Oporski (Praga Południe) – 22
T. Pękalski (Wołomin) – 29
hm. Joanna Przybylska (Wola) – 45
pwd. Maciej Syska (Wołomin) – 31
T. Tondera (Wola) – 36
hm. Piotr Walczewski (Praga Północ) – 46
hm. Tomasz Werner (Ochota) – 59

Do komisji rewizyjnej wybrano:
Rafała Bednarczyka,
J. Brutkowskiego,
M. Głowickiego,
J. Przybylską,
Piotra Walczewskiego,
Tomasza Wernera.

W dodatkowym głosowaniu do komisji wybrano J. Gzyla, który na pierwszym spotkaniu został przewodnicząccym komisji.

Do Sądu Harcerskiego Chorągwi kandydowało 13 harcmistrzów i uzyskało następującą liczbę głosów:
Dariusz Brzuska (Żoliborz) – 73
Urszula Bugaj (Otwock) – 57
Grzegorz Całek (Żoliborz) – 62
Dorota Całka (Mokotów) – 49
Wit Jozenas (Praga Północ) – 52
Robert Kamionowski (Praga Północ) – 67
Marek Kowalski (Wołomin) – 35
Mieczysław Kozikowski (Wola) – 70
Krystyna Narwicz (Pruszków) – 51
Piotr Pniewski (Błonie) – 53
Anna Saturska (OSW Kamion) – 48
Andrzej Szymczak (Mokotow) – 56
Włodzimierz Wałęza – 46.
Spośród nich M. Kowalski i W. Wałęza otrzymali najmniejszą liczbę głosów i nie weszło w skład 11-osobowego Sądu Harcerskiego Chorągwi.

Komendant Chorągwi zaproponował na funkcje w komendzie następujące osoby, które otrzymały:
hm. Elżbieta Pokropek – zastępczyni komendanta – 64
hm. Janina Nowak – zastępczyni komendanta – 60
hm. Adam Jarzębak – zastępca komendanta ds. organizacyjnych – 61
pwd. Jacek Bobowicz – skarbnik chorągwi – 55
hm. Paweł Weszpiński – członek komendy ds. programowych – 64
hm. Tomasz Grodzki – członek komendy ds. wizerunku – 67
hm. Leszek Adamski – członek komendy ds. finansów i gospodarki – 65.
Zjazd zaakceptował proponowany skład komendy.

Delegaci po długiej dyskusji przyjęli także plan rozwoju chorągwi na następne czterolecie, w wersji kompromisowej – uwzględniający
zarówno wcześniejszy bardzo ogólny projekt przygotowany przez hm. Jakuba Czarkowskiego, jak i szczegółową propozycję delegatów hufca
Warszawa Praga Północ opracowaną na podstawie wypowiedzi na internetowym forum
delegatów.

Zjazd odrzucił proponowaną uchwałę w sprawie obchodów Powstania Warszawskiego. Większość delegatów zgodziła się z argumentacją jednej z
druhen z Żoliborza, że nie ma potrzeby namawiać harcerzy w ten sposób do obchodów rocznicy Powstania.

Zjazd przyjął także stanowisko w sprawie osobowości prawnej chorągwi i hufców, jednak w innej wersji niż proponowana przez komendę chorągwi.
Uczestnicy uznali, że przy ich obecnej wiedzy i stanie prawnym są przeciwni przyjmowaniu przez chorągwie i hufce osobowości prawnej.

Witold „Smyrwa” Pietrusiewicz hm.
Szczep 17 WDHiGZ im. gen. J. Jasińskiego
„Na to nam rozum natura dała, byśmy nim prawdy szperali”
(Jakub Jasiński)